Większość z nas nie wyobraża sobie, by wyjść z domu bez swojego smartfona. Urządzenie to służy bowiem nie tylko do wykonywania połączeń czy wysyłania wiadomości. Pozwala też korzystać z Internetu w dowolnym momencie, słuchać muzyki, oglądać filmy, a nawet robić przelewy bankowe czy zakupy. Nic zatem dziwnego, że bardzo nam się przydaje, zwłaszcza gdy jesteśmy poza domem. Niestety, zima to pora roku, która nie służy naszym elektronicznym gadżetom, a przy niewłaściwym ich użytkowaniu na zewnątrz może nawet dojść do ich uszkodzenia. Jaki wpływ na smartfon ma mróz, śnieg i wilgoć? W jaki sposób ułatwić sobie korzystanie ze smartfona na zewnątrz zimą? I jak chronić telefon przed wpływem warunków atmosferycznych?
Komfortowe korzystanie ze smartfona zimą
Jedną z najbardziej problematycznych sytuacji w okresie zimowym jest konieczność odebrania połączenia czy też odpisania na wiadomość, będąc poza domem. Panujący mróz nie sprzyja ściąganiu rękawiczek i rozmawianiu przez telefon przez kilka lub kilkanaście minut czy też odpisywaniu na SMS-y. Taka sytuacja może spowodować uszkodzenie smartfona pod wpływem bardzo niskich temperatur. Do tego zmarznięcie dłoni może zmniejszyć naszą chwytliwość, przez co istnieje ryzyko, że smartfon wypadnie nam z dłoni i się roztrzaska. Co więc zrobić, aby tego uniknąć, a jednocześnie móc swobodnie korzystać z telefonu także zimą?
Warto zawczasu zaopatrzyć się w praktyczne gadżety, które zarówno ochronią smartfon, jak i nasze ręce. Jednym z nich są rękawiczki wykonane ze specjalnych włókien przewodzących, w których można korzystać z urządzeń dotykowych. Warto też pomyśleć o zestawie głośnomówiącym lub słuchawce bluetooth do rozmów telefonicznych, zwłaszcza gdy prowadzimy ich dużo w ciągu dnia. Pozwoli nam to odebrać każdy telefon, nawet nie wyciągając urządzenia z kieszeni, torby czy plecaka. Dzięki temu unikniemy ekspozycji smartfona na mróz i będzie nam zdecydowanie wygodniej rozmawiać, nawet jeśli akurat prowadzimy samochód, niesiemy zakupy czy w jakiś inny sposób mamy zajęte ręce. To ułatwienie nie tylko na zimę, ale de facto na cały rok. A jak ochronić swój smartfon przed negatywnym wpływem mrozu i śniegu?
Jak wpływa mróz na Twojego smartfona?
Jednym z wrogów smartfonów i innych urządzeń z ekranem dotykowym są nagłe zmiany temperatur. Fundujemy je za każdym razem, gdy wyciągamy smartfona z torby i ochronnego futerału na mrozie lub gdy wracamy do domu po kilku godzinach przebywania w zimnie i zaczynamy używać go w ogrzewanym pomieszczeniu. Jak na ekran wpływają niskie temperatury? Sprawiają one, iż zmniejsza się objętość szkła, przez co ekran jest bardziej podatny na mechaniczne uszkodzenia. W efekcie nawet delikatne położenie telefonu na blat może skutkować pęknięciem ekranu. Aby temu zapobiec, zaopatrzmy swój telefon w ochronne szkło hartowane. Uchroni ono ekran smartfona przed stłuczeniem, a w razie czego jego wymiana jest znacznie tańsza niż wymiana całego ekranu.
Ponadto dbajmy o to, by telefon nie był poddawany nagłym zmianom temperatur. Zanim wejdziemy do domu czy innego pomieszczenia, postarajmy się ogrzać telefon w dłoniach. Z kolei będąc dłuższy czas na zewnątrz, zadbajmy o to, by telefon zbytnio „nie zmarzł”. Schowajmy więc go do wewnętrznej kieszeni kurtki lub do futerału skutecznie chroniącego przed mrozem. Nie zostawiajmy też telefonu na wiele godzin w zaparkowanym samochodzie, w którym po czasie temperatura staje się taka, jak na zewnątrz.
Mróz wpływa nie tylko na ekran dotykowy, lecz także na stan baterii. Szczególnie baterie litowo-jonowe i litowo-polimerowe są wrażliwe na wpływ niskich temperatur. W ich wnętrzu dochodzi do reakcji chemicznych, które w warunkach zimowych są spowolnione, a to prowadzi do powstania oporu elektrycznego. W efekcie spada wydajność i pojemność akumulatora, a baterie rozładowują się o wiele szybciej niż dotychczas. Niskie temperatury wpływają też na obniżenie ogólnej wydajności urządzenia, co jest związane z szybszym rozładowywaniem baterii. Do tego mogą wystąpić problemy z czytaniem karty SIM, co całkowicie uniemożliwi korzystanie ze smartfona. Aby zaradzić tej sytuacji, jak już wspomnieliśmy, starajmy się zapewnić naszemu smartfonowi „dogrzanie” w postaci futerału. Wrzucenie go luzem do torby nie będzie najlepszym pomysłem. Jeżeli wychodzimy z domu na cały dzień i nie chcemy, by w jego połowie smartfon się rozładował, zaopatrzmy się w powerbanka, który pozwoli doładować telefon w dowolnej chwili.
Gdy smartfon upadnie w śnieg
Innym problemem może być upadek telefonu do śniegu. Taka sytuacja jest niebezpieczna i może skutkować dostaniem się wody pod ekran dotykowy, do obiektywu lub do wnętrza smartfona. Woda pod ekranem dotykowym może zmniejszyć jego czułość na dotyk lub całkowicie zepsuć ekran. Woda, która dostanie się do obiektywu sprawi, że wykonywane smartfonem zdjęcia będą nieostre, jakby za mgłą. Z kolei przedostanie się wody bezpośrednio do urządzenia może powodować korozję, uszkodzenie podzespołów lub jego całkowite uszkodzenie. Chociaż wiele nowych modeli posiada powłoki hydrofobowe chroniące przed wilgocią, ich skuteczność zależy od wielu czynników, jak chociażby wieku telefonu, jego ogólnego stanu technicznego czy wykonanych w nim modyfikacji. Jak w tej sytuacji chronić swój smartfon?
Nie zawsze możemy przewidzieć, czy i kiedy telefon nam upadnie, liczenie więc na to, że będziemy ostrożni może być niewystarczające. Warto więc wyposażyć się w wodoszczelne etui, które nie tylko uchroni urządzenie przed stłuczeniem podczas upadku, ale też przed dostaniem się do środka wody. Jeżeli nie mamy etui, pomóc może nawet zwykła, szczelna torebka foliowa. Z pewnością ochroni smartfon przed wilgocią i będzie dobrym, tymczasowym rozwiązaniem.