Dzień dobry Drodzy Czytelnicy!
Każdy z nas stara się szukać w życiu możliwości oszczędzania. Szczególnie kierowcy, którzy i tak sporą część pieniędzy poświęcają na jazdę samochodem starają się zminimalizować te koszty. Jednym ze znanych i sprawdzonych sposobów na obniżenie kosztów zużycia paliwa i jazdy jest instalacja gazowa w samochodzie (LPG). Czy rzeczywiście jest to tak fantastyczne rozwiązanie? Sprawdźmy to!
Instalacja gazowa w samochodzie – trochę faktów, trochę mitów
Znaczna różnica cen pomiędzy gazem, a benzyną sprawiła, że kilka lat temu zapanował prawdziwy boom na instalacje LPG w samochodach. Mnóstwo kierowców ustawiało się w kolejkach do serwisów samochodowych w celu montażu takiej instalacji, które oferowały zaskakująco niskie ceny za tę usługę.
Tkwił w tym jednak haczyk. I tutaj musimy obalić pierwszy i największy mit, jaki krąży wokół tego tematu, mianowicie że rodzaj instalacji LPG nie ma wpływu na silnik. Otóż ma, i to duży. Aby instalacja gazowa w samochodzie naprawdę się opłacała i posłużyła nam długie lata, musimy w nią po prostu zainwestować. Próby obchodzenia na skróty większych wydatków z nią związanych zwykle kończą się tak samo – awarią samochodu. Podstawą jest dopasowanie reduktora do parametrów silnika. Gdyby był za słaby do jego mocy, silnik prędzej czy później zostanie uszkodzony. Poza tym reszta z części instalacji LPG powinna być najwyższej jakości i profesjonalnie zamontowana, a to, jak wiadomo, jest droższe niż instalacja wykonana z najtańszych części w pierwszym lepszym serwisie.
Jeżeli więc zależy nam na porządnej instalacji LPG w naszym samochodzie, poświęćmy na to większą sumę, gdyż będziemy mieć gwarancję jakości, dobrego wykonania i trwałości. Nie ma silników, których nie dałoby się przestawić na zasilanie gazem, warunkiem jest jednak profesjonalne wykonanie.
A co Wy o tym sądzicie? Zapraszam do dyskusji!
Pozdrawiam,
P.