Witajcie Kochani!
Wielu z Was korzysta z ładnej, wiosennej pogody, by przeprowadzić mały remont w mieszkaniu. Co jakiś czas odświeżenie i przemeblowanie mieszkania potrzebne jest każdemu z nas. Dzisiaj chciałabym skupić się na jednym pomieszczeniu w naszych domach – na łazience. A jeśli łazienka, to i kabina prysznicowa. No właśnie: jaką kabinę wybrać do małej łazienki? Czym się kierować przy zakupie? Postaram się to krótko przybliżyć.
Kabiny prysznicowe, a gospodarowanie przestrzenią
Nie da się ukryć, iż w większości mieszkań w blokach łazienki są właściwie miniaturowe. W związku z tym ich umeblowanie może nas kosztować sporo wysiłku. Kabina prysznicowa to element całkowicie niezbędny w łazience, nie możemy więc z niego zrezygnować czy też zamontować w innym pomieszczeniu w domu. Co więc zrobić? Warto przejrzeć ofertę sklepów i zwrócić uwagę na kabiny prysznicowe narożne. Dlaczego? Są one bardzo popularne, właściwie mało kto wybiera inne kabiny, ale z czegoś to wynika. Otóż są one niezwykle praktyczne, jeśli chodzi o gospodarowanie przestrzenią. Pozwalają wykorzystać każdy zakamarek łazienki, ponadto nie zajmują zbyt dużo miejsca, w którym przemieszczamy się po łazience, dzięki czemu nawet mała łazienka może być wygodna i funkcjonalna.
Kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę, to rodzaj drzwi prysznicowych. Dobrze jest wybrać te rozsuwane na boki, ponieważ nie potrzebują one dodatkowej przestrzeni przed kabiną na ich otworzenie. Inaczej jest właśnie w wypadku drzwi otwieranych klasycznie. Tutaj musimy przewidzieć i zarezerwować wolną przestrzeń na ich otwieranie, co w małych łazienkach jest bardzo kłopotliwe, a czasem nawet niemożliwe. To tylko dwie spośród wielu rzeczy, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie kabiny prysznicowej.
Pozdrawiam,
P.