Witam Moi Drodzy!
Jak mija Wam początek nowego roku? Zima trwa, a co za tym idzie, ogrzewamy nasze mieszkania każdego dnia. Niezależnie od tego, czy ogrzewamy je na węgiel, czy na prąd, zużywamy energię. Czy zastanawialiście się kiedyś, ile błędów popełniamy przy korzystaniu z energii i jak wiele jej tracimy zupełnie niepotrzebnie? Nic zatem dziwnego, że oszczędzanie energii to jedna z głównych potrzeb społeczeństwa. Sprawdźmy, jak to robić i jakie to daje korzyści.
Oszczędzanie energii jest proste!
Zmniejszenie zużycia energii wcale nie musi się wiązać z całkowitą rezygnacją ze sprzętów zasilanych prądem, które są nam niezbędne do życia. Chodzi raczej o wybieranie sprzętów, które już z założenia są zaprogramowane tak, by w każdej możliwej sytuacji oszczędzać energię, a także o umiejętne korzystanie z nich. Każdemu z nas przecież zdarza się po naładowaniu jakiegoś urządzenia nie wyciągnąć wtyczki z kontaktu, zostawić na cały dzień telewizor na czuwaniu lub nie zgasić światła, gdy wychodzimy z jednego pomieszczenia do drugiego. Takie drobne sprawy mają wpływ na niepotrzebne zużycie energii. Warto na to zwracać uwagę, a na pewno wpłynie to na wysokość naszych rachunków za prąd. Poza tym korzystamy też z takich urządzeń, jak podgrzewacze wody lub kotły kondensacyjne. Warto wybierać takie modele, które również będą przyjazne dla środowiska i naszych portfeli.
Korzyści wynikające z oszczędności
Korzyści na pewno jest wiele. Dwie podstawowe, o których już wspomnieliśmy to mniejsze rachunki za prąd oraz ochrona środowiska. Mniejsze zużycie energii powoduje mniejsze emisje szkodliwych substancji do atmosfery, a także mniejsze wykorzystanie naturalnych źródeł, nie chodzi tylko o energię elektryczną w tym wypadku, ale też o węgiel, gaz czy ropę. Zważywszy na obecne ceny tych dóbr, ich oszczędność będzie zdecydowanie wskazana dla naszego budżetu.
Pozdrawiam,
P.
