Dzień dobry Moi Drodzy!
Chociaż ten blog jest nie tylko o motoryzacji, to jednak o niej również często wspominam. Dziś również chciałabym do tego nawiązać. Jazda samochodem to pasja, ale i konieczność, w zależności od sytuacji. Jednak niezależnie od tego, musimy zapewnić sobie oraz swoim pasażerom odpowiednie bezpieczeństwo, zwłaszcza jeśli przewozimy w samochodzie dzieci. Fotelik samochodowy to rzecz absolutnie niezbędna. Stąd też standardy i wymogi odnośnie tych fotelików są dość ostre i wymagające. Dlatego dziś opowiem Wam o pewnym systemie mocowania fotelików samochodowych – ISOFIX.
ISOFIX – krótka historia
System mocowania fotelików ISOFIX miał swój debiut już w roku 1991, a ostatecznie został zdefiniowany i wprowadzony do standardów międzynarodowych w roku 1999. Niestety, jego pierwotna wersja przedstawiała bardzo wygórowane wymagania, których nie udało się spełnić. Dlatego nieco ją okrojono i po jakimś czasie wprowadzono również na rynek europejski. Na czym polega uaktualniony system ISOFIX? To szybkie rozwiązanie pozwalające zamontować fotelik samochodowy bez potrzeby użycia pasów bezpieczeństwa. Między oparciem, a siedziskiem siedzenia samochodowego znajdują się dwa metalowe uchwyty ISOFIX, do których przypinamy fotelik mający wmontowane metalowe zaczepy przy podstawie. Prawidłowe zamontowanie fotelika dziecięcego jest niezwykle istotne, gdyż pozwala w razie wypadku czy stłuczki uniknąć poważnych obrażeń.
System ISOFIX w Fordzie
Mając na uwadze kwestie bezpieczeństwa, Ford wprowadził w swojej ofercie samochody osobowe wyposażone w uchwyty, a także szeroką gamę fotelików dziecięcych na różny wiek i wagę dziecka przystosowanych do tegoż systemu. Więcej informacji odnośnie wykorzystania tego systemu w Fordzie, a także innych zabezpieczeniach można znaleźć TUTAJ.
A co Wy sądzicie o systemie ISOFIX w fotelikach dziecięcych? Czy ktoś z Was miał możliwość już z niego korzystać? Czekam na Wasze opinie!
Pozdrawiam,
P.