Wolny Internet to jedna z tych rzeczy, które bardzo nas irytują, szczególnie gdy wykonujemy jakąś ważną pracę i potrzebujemy do tego celu szybkiego łącza. Internet może zwalniać z różnych przyczyn – mniej lub bardziej zależnych od nas. Od czego zacząć „naprawę”, jeżeli zdecydujemy się zająć problemem na własną rękę?
Wolny Internet – co możesz zrobić?
Zanim zgłosimy awarię swojemu dostawcy Internetu. Warto się upewnić czy wina nie leży po naszej stronie. Jak to możliwe? Często prędkość Internetu zależna jest od jakości i sprawności sprzętu rozsyłającego sygnał (modem bądź router), a nawet od odległości naszego komputera od nich. Wiele rzeczy może zakłócić przesyłanie danych, warto więc to dokładnie sprawdzić. Oczywiście musimy wiedzieć, jaką maksymalną prędkość Internetu oferuje operator przy wykupionej przez nas ofercie. Prędkości te mogą być różne, na ogół jednak osiągają poziom około 300 Mb/s.
By uzyskać prędkość maksymalną, należy komputer podłączyć kablem sieciowym do routera. Wtedy z Internetu może korzystać tylko jedno urządzenie, co sprawia, że jego prędkość wzrasta. Analogicznie, jeżeli do sieci podłączymy kilka urządzeń, na przykład jeszcze inny laptop i smartfony, transfer będzie spadać.
Modem czy router?
Będąc przy tym temacie, warto jeszcze wyjaśnić różnicę między routerem, modemem i modemem z wbudowanym routerem. Mówiąc najkrócej, modem umożliwia nam korzystanie z Internetu po podłączeniu go do naszego komputera. Z kolei router może rozsyłać sygnał po całym mieszkaniu, umożliwiając podłączenie się do sieci wielu urządzeniom znajdującym się w pobliżu. Zatem wolny Internet może być wynikiem korzystania z sieci wielu urządzeń jednocześnie.
Wystarczy odłączyć je od sieci, by prędkość znów wzrosła. Jeżeli mimo wszystko prędkość nadal będzie niska, warto przeskanować swój komputer w celu znalezienia potencjalnego wirusa, który powoduje ten problem. Warto też pozamykać programy działające w tle, których na pierwszy rzut oka nie widać, ale pobierają one pewną ilość transferu internetowego. Na koniec warto wykonać aktualizację sterowników karty sieciowej. Warto przy okazji sprawdzić, jaką maksymalną prędkość obsługuje – jeżeli zbyt małą do naszego łącza internetowego, trzeba ją wymienić na nową.
Jeżeli to nadal nie pomoże, problem może tkwić w naszym routerze lub modemie. Jeżeli korzystamy z routera, najlepiej ustawić komputer możliwie najbliżej niego, w linii prostej. Wtedy sygnał powinien być najlepiej odbierany. Jeżeli korzystamy z modemu, czyli Internetu „po kablu”, trzeba sprawdzić, czy kabel sieciowy nie został uszkodzony.
